Nadmierna wokalizacja kota – o czym może świadczyć?
Niektóre koty miauczą mniej, inne więcej. Jest to zależne zarówno od rasy, jak i po prostu od indywidualnej jednostki. Są jednak sytuacje, gdy miauczenie powinno opiekuna zaniepokoić.
Kocie miauczenie
Koty porozumiewają się z ludźmi miauczeniem najczęściej, gdy domagają się uwagi – czy to dla podania posiłku, czy dla zwyczajnego nawiązania kontaktu. Bywa jednak, że kot zaczyna miauczeć o wiele częściej i „bez powodu” – a przynajmniej tak się tylko wydaje opiekunowi.
Nadmierne miauczenie zawsze ma powód
Gdy zaobserwowano, że kot miauczy częściej niż zwykle (często towarzyszy też temu nerwowość, kręcenie się po domu lub w konkretnym punkcie – ale nie musi), pierwszym działaniem powinna być wizyta w gabinecie weterynaryjnym. Nadmierna wokalizacja może bowiem oznaczać wiele problemów zdrowotnych, powodujących ból.
W przypadku kocich seniorów taka wokalizacja może dodatkowo oznaczać początki demencji (szczególnie w nocy), ale o tym postaram się napisać oddzielny artykuł.
Inną sprawą jest wokalizacja kotów niewykastrowanych
Zarówno niewykastrowane kocury, jak i kotki, potrafią często i głośno zawodzić. Komunikują się w ten sposób. Nawołują. Ważne, by pamiętać, że kotki podczas rui zachowują się w określony sposób i wykonują charakterystyczne ruchy – jeśli opiekun zaobserwuje nadmierną wokalizację u niewykastrowanej kotki, która obecnie nie przechodzi rui, też powinien udać się do lekarza weterynarii, który uważnie zbada kota.
To, że kot jest niewykastrowany, nie znaczy, że jego nadmierne miauczenie zawsze będzie powodowane popędem płciowym. Kastrowany czy nie, może odczuwać ból!
Gdy ból i choroby zostaną wykluczone…
Jeśli lekarz weterynarii wykluczy przyczyny chorobowe, wtedy już można (a nawet powinno) skontaktować się z behawiorystą specjalizującym się w kotach. Przeprowadzony zostanie szczegółowy wywiad, który pomoże w zweryfikowaniu problemów behawioralnych, z jakimi zmaga się kot.
Behawioralnych przyczyn nadmiernej wokalizacji może być wiele, a przykładowo mogę tu podać chociażby zaburzenia separacyjne i miauczenie kota po wyjściu opiekuna z domu – u niektórych kotów wystarczy, by opiekuna nie było zaledwie pięć minut (a nawet sekund), ale oczywiście nasilenie problemu zależy od konkretnego przypadku.
Kot może też swoim miauczeniem chcieć osiągnąć konkretny cel – na przykład podanie większej ilości karmy, kolejnego przysmaku, czy po prostu wstanie człowieka z łóżka.
Zdarza się, że kot sygnalizuje miauczeniem opiekunowi, iż czegoś mu brakuje. Może chodzić o kontakt z człowiekiem, ale nie jest to regułą.
Równie ważna jest kocia dieta, ponieważ oprócz oczywistych powodów zdrowotnych, zaniedbanie tej kwestii też może wywołać problemy behawioralne. Warto więc zastanowić się, czy kot jest prawidłowo odżywiany - nie kończymy jednak na samym sprawdzeniu karmy, zajmujemy się też tematem przysmaków, nawodnienia, a także ewentualnymi niedoborami lub nadmiarami.
Jest jeszcze mnóstwo sytuacji, które mogłabym tu podawać za przykłady i potencjalne powody, ale nie zalecam bawić się w zgadywanie – jeśli kot ma problem behawioralny, warto zgłosić się do behawiorysty, który ma doświadczenie, wiedzę, a w dodatku często dostrzega to, na co opiekun nigdy nie zwróciłby uwagi. To zupełnie normalne :).
Jeśli więc Twój kot nadmiernie wokalizuje i potrzebujecie pomocy, zapraszam do kontaktu :). Można wysłać wiadomość tutaj, poprzez formularz kontaktowy lub poprzez moją stronę na Facebook’u.
Brak komentarzy:
Każdy komentarz motywuje mnie do dalszego pisania, dziękuję ♥