Test karmy mokrej N&D – trzy linie

O karmach weterynaryjnych krążą różne opinie i jest to temat na inny wpis. Są jednak takie marki, które potrafią zaskoczyć i skomponować dobrą karmę bytową, kierując się zdrowiem zwierząt, a nie strategią marketingową. Tak, Farmina kojarzona z karmami weterynaryjnymi stworzyła linie karm, które są bytowe, pełnowartościowe. Jak im to wyszło? Zapraszam do recenzji :).

Parę słów o marce

Farmina produkuje linie karm dla psów i kotów w wyniku włosko-angielskiej współpracy (Russo Feed + Farmina Pet Foods). Ulubionymi słowami Farminy są: nauka i natura. Na jej stronie możemy przeczytać o stosowaniu naturalnych przeciwutleniaczy przy procesie utrwalania produktów oraz o wykluczeniu z karm składników genetycznie modyfikowanych.

Jeśli chodzi o naukę, firma współpracuje z Wydziałem Żywienia Zwierząt Uniwersytetu Fryderyka II w Neapolu.

Taka współpraca umożliwiła, na przestrzeni lat, rozwinąć różne linie, których skuteczność potwierdzono w naukowych publikacjach, także na arenie międzynarodowej. Dzięki współpracy między Farminą i Uniwersytetem narodził się zespół Farmina Vet Research, którego celem jest opracowywanie nowych formuł na podstawie najnowszych odkryć naukowych. - źródło: farmina.com/pl

To m.in. dzięki tej współpracy i licznym badaniom powstał system żywienia zwierząt Natural & Delicious (N&D).

Parę słów o systemie żywienia N&D

Linie pełnoporcjowych karm N&D charakteryzują się niskim indeksem glikemicznym (są bezzbożowe, z wyjątkiem nietestowanej przeze mnie N&D Ancestral Grain, w której zastosowano prazboża – orkisz i owies, bez kukurydzy).

Linie mogą się również pochwalić naturalnymi przeciwutleniaczami, procesem utrwalania w ochronnej atmosferze (wprowadzanie azotu do opakowań) oraz bogactwem witamin wtłaczanych w chłodnej temperaturze.

Wszystkie produkty Farminy są oznaczone jako „cruelty free”. Pochwalam!

Zacznijmy od N&D PUMPKIN

Dostaliśmy puszki 80g o smaku: Quail & Pumpkin – Przepiórka i dynia

Przepiórka z wolnego wybiegu.

Skład: Filet z przepiórki (30%), kurczak, śledzie, gotowane kurze jaja, dynia (5%), olej rybi, słodki ziemniak, granat, fruktooligosacharydy, chlorek choliny, siarczan chondroityny, glukozamina, witaminy, minerały.

Skład analityczny: Wilgotność 75,00%; białko surowe 12,50%; oleje i tłuszcze surowe 5,20%; włókno surowe 1,00%; popiół surowy 2,40%.

Dodatki w 1kg: 

Witaminy, prowitaminy i inne chemicznie zdefiniowane substancje: witamina A (E672) 4800 j.m., witamina D3 (E671) 320 j.m., witamina E (E306) 160 mg. 

Mieszanki pierwiastków śladowych: chelat cynku z hydroksyanalogiem metioniny (E6) 200 mg; chelat manganu z hydroksyanalogiem metioniny (E5) 40 mg; chelat żelaza z hydroksyanalogiem metioniny (E1) 70 mg; chelat miedzi z hydroksyanalogiem metioniny (E4) 16 mg; 

Aminokwasy, ich sole i podobne produkty: DL-metionina 1500 mg; tauryna 800 mg; L-karnityna 50 mg.

Moje wyliczenia:

Węglowodany w suchej masie: 15,6%

Białko w suchej masie: 50%

Wiadomo, że dynia jest zdrowa i zawiera sporo wartościowych witamin, karotenoidów i kwasów tłuszczowych. Samej dyni w karmie jest 5% i prawidłowo, ponieważ z takimi składnikami w karmie dla kotów nie wolno jednak przesadzać :). Kot to bezwzględny mięsożerca i to mięsa powinno być w karmie najwięcej (wysokiej jakości mięsa).

W karmie znajduje się prawie 15,6% węglowodanów w suchej masie. Trochę za dużo.

Podano, ile jest mięsa przepiórczego, o ilości kurczaka i śledzi niestety nie wspomniano.

Mamy ważne dla kota witaminy A, D3 i E.

Mamy taurynę w ilości 800mg – mało, zalecam dodatkową suplementację.

W karmie faktycznie nie ma zbóż – super :). Rolę zagęszczającą pełni tutaj ziemniak. Okej.

N&D PRIME

Dostaliśmy puszki 80g o smaku: Boar & Apple – Dzik i jabłko

Dzik z lasów w Toskanii i Umbrii.

Skład: Dzik (50%), śledzie, gotowane kurze jaja, słodki ziemniak, olej rybi, jabłko (2%), fruktooligosacharydy, chlorek choliny, siarczan chondroityny, glukozamina, witaminy, minerały.

Skład analityczny: Wilgotność 75,00%; białko surowe 13,00%; oleje i tłuszcze surowe 5,20%; włókno surowe 0,70%; popiół surowy 2,50%.

Dodatki w 1 kg:

Witaminy, prowitaminy i inne chemicznie zdefiniowane substancje: witamina A (E672) 4800 j.m., witamina D3 (E671) 320 j.m., witamina E (E306) 160 mg. 

Mieszanki pierwiastków śladowych: chelat cynku z hydroksyanalogiem metioniny (E6) 200 mg; chelat manganu z hydroksyanalogiem metioniny (E5) 40 mg; chelat żelaza z hydroksyanalogiem metioniny (E1) 70 mg; chelat miedzi z hydroksyanalogiem metioniny (E4) 16 mg. 

Aminokwasy, ich sole i podobne produkty: DL-metionina 1500 mg; tauryna 800 mg; L-karnityna 50 mg.

Moje wyliczenia:

Węglowodany w suchej masie: 14,4%

Białko w suchej masie: 52%

Mamy 50% mięsa z dzika, to całkiem sporo :). Do tego dochodzi jeszcze śledź, a samego jabłka mamy 2% - prawidłowo.

Witaminy A, D3, E są.

Tauryny znów za mało, trzeba suplementować.

Ilość węglowodanów już nieco lepsza :).

Rolę zagęszczającą znów pełni ziemniak, w karmie brak zbóż.

N&D OCEAN

Do przetestowania dostaliśmy puszki 80g o dwóch smakach:

1. Small Tuna & Shrimps – mały tuńczyk i krewetki
2. Sea Bass & Squid & Shrimps – okoń morski, kalmar i krewetki

Ryby pochodzą z połowów nienaruszających równowagi ekologicznej.

Skład:
1. Tuńczyk (30%), filet z dorsza (30%), śledź, słodki ziemniak, krewetki (5%), olej rybi, fruktooligosacharydy, chlorek choliny, siarczan chondroityny, glukozamina, witaminy, minerały.
2. Okoń morski (35%), filet z dorsza, śledzie, kalmar (7%), krewetki (5%), słodki ziemniak, olej rybi, fruktooligosacharydy, chlorek choliny, siarczan chondroityny, glukozamina, witaminy, minerały.

Skład analityczny: 
Wilgotność 75,00%; białko surowe 12,30%; oleje i tłuszcze surowe 6,00%; włókno surowe 0,40%;
1. Popiół surowy 2,80%
2. Popiół surowy 3,30%.

Dodatki w 1 kg:
2. Sea Bass & Squid & Shrimps:
Witaminy, prowitaminy i inne chemicznie zdefiniowane substancje: witamina A (E672) 4800 j.m., witamina D3 (E671) 320 j.m., witamina E (E306) 160 mg.
Mieszanki pierwiastków śladowych: chelat cynku z hydroksyanalogiem metioniny (E6) 200 mg; chelat manganu z hydroksyanalogiem metioniny (E5) 40 mg; chelat żelaza z hydroksyanalogiem metioniny (E1) 70 mg; chelat miedzi z hydroksyanalogiem metioniny (E4) 16 mg.
Aminokwasy, ich sole i podobne produkty: DL-metionina 1500 mg; tauryna 800 mg; L-karnityna 50 mg.

Moje wyliczenia:
1. Węglowodany w suchej masie: 14%; Białko w suchej masie: 49%, Tłuszcz w suchej masie: 24%
2. Węglowodany w suchej masie: 12%; Białko w suchej masie: 49%, Tłuszcz w suchej masie: 24%

Pomiędzy tymi dwoma smakami nie ma zbytnich różnic, z wyjątkiem ilości węglowodanów (tu karma nr 2 jest lepsza) i rodzaju ryb (w nr 2 jest ich więcej, bo dochodzą kalmary, a zamiast tuńczyka mamy okonia).

Karma nr 2 moim zdaniem lepiej tu wypada, mimo, że nie podano ilości mięsa z dorsza, ale podejrzewam, że bardzo nie różni się od nr 1. Białka w suchej masie mamy tyle samo, ALE węglowodanów już 12%, nie 14% :). To bardzo dobrze, bo, jak wiemy, węglowodanów w kociej diecie powinno być jak najmniej.

Są witaminy A, D3 oraz E.

Taurynę trzeba suplementować dodatkowymi produktami. 800mg to niestety mało.

Jak w poprzednich karmach, brak zbóż, rolę zagęszczacza pełni ziemniak.

Wszystkie trzy linie karm mokrych N&D uważam za dobre, jestem naprawdę miło zaskoczona, że Farmina tak się postarała :). Chwalę nie tylko skład, ale też informowanie klienta o tym, że mięso pochodzi od przepiórek z wolnego wybiegu, albo, że połowy ryb nie naruszyły równowagi ekologicznej, albo, że użyto jaj z włoskich ferm. To się chwali.

Puszki o pojemności 80g są zgrabne, opakowania estetyczne i przykuwające uwagę. Ich zawartość nie wygląda jak typowa, zmielona karma, a raczej jak świeży, rozdrobniony koci posiłek, co możecie zobaczyć na zdjęciu:

Ciężko jest mi się przyczepić do składów powyższych karm. Fakt, nie są szczegółowo opisane (brakuje danych o procentowej ilości wielu składników, a skoro już zaczęto tak pisać na etykietach, to można było pociągnąć o każdym składniku :)). Takim pewnym (widocznym) minusem jest tutaj mała ilość tauryny. 15,6% węglowodanów w karmie z linii Pumpkin to troszkę przydużo.

Natomiast bardzo się cieszę, że karmy N&D są bezzbożowe, nie zawierają sztucznych barwników, konserwantów i innych szkodliwych rzeczy.

Fryzi każda linia bardzo smakowała, ale najbardziej podpasowała jej N&D Prime oraz N&D Pumpkin :). Niecierpliwiła się bardzo, gdy nakładałam je na miseczkę. Nie kombinowała, nie zostawiała niczego na później. Miseczka zawsze była wylizywana do czysta. Linia Ocean też była w porządku, ale Fryzia chyba nie jest zbyt dużym, "rybnym" smakoszem ;). Bardzo smakował jej za to rzadki sosik pokrywający tę karmę!

Serdecznie dziękuję Farminie za możliwość przetestowania karmy, taka współpraca to przyjemność :)