Kocie wędki „Glamour” – recenzja
Tym razem w ramach II edycji Plebiscytu Sfinksy organizowanego przez Ninę Gowin testowałyśmy z Fryzią dwie kocie wędki od dingo.com.pl. Już na wstępie muszę przyznać, że wyglądają stylowo i cieszą oko kociego opiekuna ;).
Kilka słów o marce
Historia Dingo Sp. z o.o. sięga lat 80, kiedy to działalność zakładał Waldemar Rutkowski. Obecnie prezesem firmy jest Agata Rutkowska-Piszczyńska. W 2016 roku firma została laureatem konkursu TOP for DOG 2016 (którego organizatorką jest również Nina Gowin) w kategorii „THE BEST COMPANY”.
Dingo otrzymała także Gazelę Biznesu 2016.
A na stronie dingo.com.pl w zakładce „o firmie” możemy przeczytać:
Pod nazwą Dingo kryje się więcej niż jedna marka. Posiadamy również osobne marki: sklep internetowy Dingo Shop, produkty Dingo Sport przeznaczone dla profesjonalistów oraz Bonidos - akcesoria dla koni i jeźdźców.
Kocie wędki „Glamour”
Do przetestowania w ramach Plebiscytu Sfinksy dostałyśmy dwie kocie wędki linii „Glamour”. Myślę, że ta nazwa nie wzięła się znikąd! Stonowane, pasujące do siebie kolory zabawek to pierwsze, co rzuciło mi się w oczy. Nie są przesadnie jaskrawe i nie zaburzają wystroju mieszkania ;).
Wędka „Glamour” z pomponami na gumce
Długość patyka: 45 cm
Długość zabawki: ok 70 cm
Średnica pompona: 5 cm
Kolor: szaro-złoto-różowy
Ta wędka jest urocza… i luksusowa :). Dosłownie mieni się złotem, bo złote drobinki umieszczono i w pomponach i na „uszach” jednego z nich… i na patyczku, którym wymachuję, by zachęcić kotkę do zabawy. Jasnoszary i pudrowy róż to odcienie, które bardzo lubię.
Patyczek z plastiku jest gruby i dość solidny, ciężko byłoby go złamać. Elastyczny sznurek (gumka), na którym wiszą pompony nie zużywa się szybko (po dwóch tygodniach testowania nie widzę na nim żadnych śladów po kocich ząbkach czy pazurkach).
Wędka „Glamour” z piórami na gumce
Długość patyka: 45 cm
Długość zabawki: ok 70 cm
Długość piór: 40 cm
Kolor: szaro-biały
Te piórka kojarzą się z niezwykłą delikatnością – i takie też są w dotyku. Delikatne, miłe, jak puszek. Mimo to, świetnie radzą sobie z ostrymi pazurami. Nie wypadają, są dobrze przymocowane do solidnego, plastikowego patyczka, który i w tym przypadku jest złoty.
Również przy tej wędce zastosowano wytrzymałą gumkę, co cieszy, bo Fryzia takie rozciągliwe wędki lubi najbardziej ;).
Jestem zadowolona z wędek i ich wyglądu (tak, wiem, już mówiłam o ich designie ;)). Cieszy mnie przede wszystkim ich wytrzymałość. Plastikowy patyczek mógłby być nieco dłuższy (mój kręgosłup trochę się skarży), ale i tak zabawki wypadają świetnie! Nie są to zwykłe „trzy piórka na kiju”, a starannie wykonane pióra i pompony doczepione do złotych patyczków, które przywodzą na myśl zabawkowe różdżki. Miło, gdy również człowiek ma radochę ;).
Wędki? Fryzia uwielbia wędki! Szczególnie takie, które są elastyczne i mają dużo piór. Dlatego nie byłam bardzo zdziwiona, gdy okazało się, że tą z piórami bawi się chętniej. Zdecydowanie stała się jej ulubioną. Moja 2,5 roczna kotka za każdym razem radośnie przy niej skacze i wygłupia się jak szalona – co możecie zobaczyć na poniższym filmiku.
Obydwie zabawki bardzo ją uszczęśliwiły, dlatego serdecznie dziękujemy dingo.com.pl i Sfinksom za możliwość przetestowania!
A tak Fryzia bawiła się wędką z pomponami – tu też było sporo szaleństwa ;)
Dingo.com.pl na Facebook'u
Sfinksy na Facebook'u
Brak komentarzy:
Każdy komentarz motywuje mnie do dalszego pisania, dziękuję ♥