TropiCat ® Sterilised – recenzja

Testy w ramach II edycji Plebiscytu Sfinksy trwają, recenzji kocich produktów przybywa! W nasze ręce (i łapki) trafiła ostatnio sucha karma: TropiCat Sterilised. Choć suchych karm u nas na półkach zwykle nie ma, jeden wyjątek w życiu to nie grzech ;).

TropiCat test, TropiCat recenzja, karma sucha TropiCat, kot testuje, Plebiscyt Sfinksy 2020

Kilka słów o marce i linii

TropiCat to polska, rodzinna marka, produkująca karmy dla kotów – na tę chwilę tylko suche.
TropiCat Sterilised stworzono z myślą o kotach po zabiegu kastracji/sterylizacji, kiedy to w ich organizmie zachodzi wiele zmian na poziomie hormonalnym.

Karma sucha TropiCat Sterilised:

  • Pomaga w utrzymaniu optymalnej masy ciała, dbając również o mięśnie
  • Pomaga w naturalnym usuwaniu kul włosowych dzięki zawartym w niej włóknom (w tym FOS) oraz celulozie 
  • Sprzyja mniejszemu odkładaniu się kamienia nazębnego dzięki dodatkowi polifosforanu sodu


Karma jest wolna od GMO.
Jest dostępna w workach o gramaturze 400g, 2kg oraz 10kg.

Sprawdźmy skład!


Skład: Suszone białko kurczaka 20%, suszone skwarki, kukurydza, ryż, groch, groch łuskany, hydrolizowane białko kurczaka 5%, hydrolizowane białko zwierzęce 4%, tłuszcz zwierzęcy, włókno celulozowe 1,5%, pulpa buraczana, olej z łososia 1,5%, gluten kukurydziany, siemię lniane, suszone drożdże, suszona cykoria (naturalne źródło inuliny i fruktooligosacharydów), sole mineralne, polifosforan sodu 0,35%, suszona żurawina 0,05%.

Składniki analityczne: białko surowe 36%, tłuszcz surowy 10%, włókno surowe 4%, popiół surowy 8%, wilgotność 6%, fosfor 1%, magnez 0,1%, sód 0,45%.

Dodatki (na kg): Dodatki dietetyczne: witamina A 30 000 j.m., witamina D3 1 300 j.m., witamina E 100 mg, witamina C 100 mg, biotyna 70 µg, żelazo (siarczan żelaza(II) monohydrat) 100 mg, miedź (pentahydrat siarczanu miedzi (II)) 7 mg, cynk (jednowodny siarczan cynku) 100 mg, mangan (tlenek manganu (II)) 7,5 mg, jod (bezwodny jodan wapnia) 1,5 mg, selen (selenin sodu) 0,15 mg, tauryna 1 000 mg, L-karnityna 100 mg. 
Dodatki technologiczne: przeciwutleniacze.


Moje wyliczenia:
Węglowodany w suchej masie: 38%
Białko w suchej masie: 38%


Mięso w karmie pochodzi z drobiu, a konkretniej z kurczaka. Mamy podane źródło inuliny i FOS – suszona cykoria. Mamy żurawinę, która być może faktycznie miałaby jakiś wpływ (nieduży) na drogi moczowe kota, gdyby było jej więcej niż 0,05%. Dlatego o drogach moczowych nie pisałam, nie chcę wprowadzać nikogo w błąd :).

Mamy 1,5% oleju z łososia, czyli jest troszkę omega-3.

Niestety nie wiem, jaki procent karmy stanowią skwarki, kukurydza czy ryż. Groch jest zbędny.

W karmie znajdują się potrzebne kotu witaminy (A,D,E,C) oraz całkiem sporo, bo 1000 mg tauryny, która jest niezbędnym składnikiem kociej diety, wpływającym na funkcjonowanie całego organizmu. Kciuk w górę!

TropiCat test, TropiCat recenzja, karma sucha TropiCat, kot testuje, Plebiscyt Sfinksy 2020
"Na tym opakowaniu jest kot!"

Dostaliśmy produkt w ładnym, czarnym opakowaniu, a wraz z nim drobne upominki również dla mnie (kociej opiekunki), co się chwali :). Dostałam długopisy i notesiki na magnes.

TropiCat Sterilised to karma dla kotów po zabiegu kastracji. Byłoby super, gdyby producent poprawił etykiety, żeby były nieco jaśniejsze – bo w obecnych czasach dąży się do przejrzystości składów, a jej brak skutkuje krytyką.

Na pewno nie można powiedzieć, że jest to karma jakościowo podobna do marketówek, bo nie jest. Mamy tu do czynienia z lepszym składem, ale zamiast haseł „zdrowe zęby” itp. wolałabym po prostu więcej wiedzieć o karmie i jej pochodzeniu :).

Plus daję za brak GMO, a obecność FOS oraz oleju z łososia. Zadowalają mnie również witaminy i całkiem spora ilość tauryny (absolutne minimum to 500mg/kg, tutaj mamy 1000mg/kg).

Fryzi karma smakowała, dostawała ją w formie przysmaku od czasu do czasu. Krokiety były dla niej łatwe do rozgryzienia – plus leci również za niewielki ich rozmiar, dla kota jest to ważna kwestia :). 

Moja kotka na co dzień je tylko karmę mokrą, dla testów zrobiłam wyjątek, ale tego typu produkty wolę stosować właśnie w formie przysmaków (czy to przy zabiegach pielęgnacyjnych, czy przy chwaleniu za jakieś zachowanie) i myślę, że jak najbardziej można postrzegać karmę TropiCat również w ten sposób :).


TropiCat test, TropiCat recenzja, karma sucha TropiCat, kot testuje, Plebiscyt Sfinksy 2020
Fryzia testuje karmę ;)


Serdecznie dziękuję Sfinksom za możliwość przetestowania produktu!

Brak komentarzy:

Każdy komentarz motywuje mnie do dalszego pisania, dziękuję ♥

Obsługiwane przez usługę Blogger.